Trucizna królewska


Tom 3 cyklu Królowie przeklęci (7 tomów)
Ocena: 4.94 (18 głosów)

Do Francji przybywa neapolitańska narzeczona młodego króla Ludwika Kłótliwego. Klemencja jest piękna i cnotliwa. Czy pobożna królowa zdejmie przekleństwo rzucone przez wielkiego mistrza templariuszy? Czy położy kres nieszczęściom, które lawinowo spadają na ród Kapetyngów? Czy Ludwik ma szansę na długie i spokojne panowanie?

W swoich powieściach Maurice Druon fenomenalnie splata fikcję z wydarzeniami historycznymi. Jego bohaterowie są autentyczni, żywi, realni. To prawdziwe istoty z krwi i kości, które kochają, nienawidzą i cierpią.

Informacje dodatkowe o Trucizna królewska:

Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2010-09-22
Kategoria: Historyczne
ISBN: 978-83-7515-120-6
Liczba stron: 288
Tytuł oryginału: Les Poisons de la couronne
Język oryginału: Francuski
Tłumaczenie: Adriana Celińska

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Trucizna królewska

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Trucizna królewska - opinie o książce

Avatar użytkownika - zaczytana_owca
zaczytana_owca
Przeczytane:2016-02-21, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2016, z biblioteki,
Styl pisania zdecydowanie lepszy niż w poprzedniej części. Jako plus oceniam opisanie rządów Ludwika Kłótiwego i jego mierzenia się z legendą ojca, choć po lekturze tej książki bardziej nazwałabym go Rozkapryszonym niż Kłótliwym. Niesamowicie drażnił mnie Guccio - chciał być bohaterem, a w rzeczywstości był postrzelonym tchórzem, dziecinnym w swoich zachowaniach. Poza tym nie podobały mi się wstawki autora w stylu: "Ciekawe co by powiedzieli, gdyby wiedzieli..."
Link do opinii
Avatar użytkownika - blackolszi
blackolszi
Przeczytane:2015-09-30, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Cóż można powiedzieć? Jak zawsze potężna, wybitna dawka historii, przedstawiona w mistrzowskim stylu (w zasadzie dopiero teraz do mnie dotarło, jak bardzo imponują mi autorzy, którzy mają tak dużą wiedzę historyczną albo którzy poświęcają godziny, dni, miesiące na zbieranie materiału i zagłębianie się w wydarzenia sprzed kilku czy kilkunastu wieków). Chociaż przyznam szczerze, treść nie była aż tak pociągająca jak w poprzednim tomie, co nie zmienia faktu, że trzyma poziom! Minęło trochę czasu między przeczytaniem Zamordowanej Królowej, a sięgnięciem po kolejny tom - trochę utrudniło to czytanie, bo wypadłam trochę z klimatu i stylu, w którym pisał Druon, no i częściowo zapomniałam, w jakim momencie historycznym skończyłam czytać. Jednak szybciutko wgryzłam się w tę powieść i starałam się czerpać garściami i przyjemność i wiedzę, które emanują z tej książki. Magia! Tym razem czytelnik poznaje przyszłą królową - Klemencję Węgierską, która ma zostać żoną Ludwika X. Od samego początku było mi żal tej młodej kobiety - nie dość, że musiała zostawić ojczyznę i udać się do mężczyzny, który można powiedzieć był wybrakowanym towarem, miała zająć miejsce kobiety, która w spektakularny sposób ośmieszyła przyszłego króla (za co w tajemnicy została stracona), to jeszcze jej wyobrażenia na temat Ludwika minęły się z rzeczywistością i wypadł koszmarnie niekorzystnie w porównaniu ze swoim bratem. No ale nie można mieć wszystkiego - albo zostaje się królową Francji i ma się średnio atrakcyjnego męża albo wybiera się mniej prestiżowe życie, ale u boku mądrzejszego, przystojniejszego i lepszego mężczyzny. Niby Ludwik ją rozpieszczał, niby zasypywał prezentami, ale... no ale po prostu w dalszym ciągu był Ludwikiem, któremu przyprawiono rogi. I bezcenne zdanie tak ponadczasowe, że aż warte zacytowania - "Kłótliwy bowiem należał do tych mężów bez polotu, co nie dość cenią kobiety i sądzą, że prezencikiem wszystko da się załatwić." Z żalem czytałam, że hrabia de Poitiers pogodził się ze swoją żoną Joanną - nie zapałałam do niej sympatią (tak jak i do jej matki) i niekoniecznie uszczęśliwiła mnie informacja, że król przyzwolił na jej uwolnienie. No ale lepsza ona niż Blanka czy skandalistka Małgorzata... Od początku nie polubiłam hrabiny Mahaut i takie odczucia budziła u mnie również tutaj (a jej intryga i podłe działanie na sam koniec książki było poniżej wszelkiej krytyki - mam nadzieję, że planowane śledztwo doprowadzi do jej ścięcia i nie będzie mnie już niepokoić w przyszłych tomach Królów Przeklętych). Dlatego też mogę powiedzieć, że jak najbardziej jestem po stronie Roberta, który stanowi bardzo ciekawą mieszankę bohatera, który fascynuje, ciekawi, można powiedzieć pociąga i stanowi prawdziwego mężczyznę z krwi i kości (czego akurat brakuje naszemu Ludwikowi). Sympatii nie ujmuje mu nawet to, że przedkłada po części swoje dobro nad dobro kraju, co jednak można uznać za niezbyt patriotyczne zachowanie. No i myślę, że osoby, które obrały nauki ekonomiczne jako swoje powołanie, mogłyby poczuć się zbulwersowane słowami Roberta - "Jesteście bankierem, a zatem złodziejem, paserka dla was nie nowina.". Z jednej strony patrząc na wszystkie stopy procentowe i opłaty, z jednej strony ma rację, ale jednak takie zdanie jest dość krzywdzące. Chociaż może kiedyś bankier miał trochę inną mentalność i zakres obowiązków i usług i takie określenie mogło być jak najbardziej na miejscu. No i kolejny raz nie sposób nie uśmiechnąć się pod nosem i nie zacytować Roberta d'Artois, który jak zawsze nie przebiera w słowach i jednocześnie w jednym zdaniu zawiera ponadczasową prawdę - "Kiedy przybędzie wam kilka lat przekonacie się, że to (mowa o damach wysokiego rodu) są takie same kurwy jak wszystkie inne, a rozkosze, jakimi kupczą, ma się za dziesięć soldów w burdelu." Nie mogę nie wspomnieć o genialnych opisach i świetnych dialogach, przy których nie mogę przestać się uśmiechać. Z jednej strony Druon pisze o poważnych rzeczach, o historii, losach Francji, którą nieudolnie rządził Ludwik Kłótliwy, o intrygach i rodzinnych sporach rodziny królewskiej, o dynastii Kapetyngów, a z drugiej strony sposób konstrukcji zdań i dobór słownictwa chwilami jest tak komiczny, jakby czytało się jakąś satyrkę albo komedię (co jednocześnie pomaga przebrnąć przez dość ciężki język powieści).
Link do opinii
Avatar użytkownika - Febra
Febra
Przeczytane:2015-02-07, Ocena: 5, Przeczytałam, 52książki/2015,
Francją "rządzi" Ludwik X Kłótliwy, władca słaby, głupi, niedojrzały, nieodpowiedzialny, właściwie pionek w rozgrywkach o władzę,którego zajmuje własna wygoda i nowo poślubiona żona Klemencja. III tom "Królów przeklętych" opisuje powolny rozpad jedności państwa (bunty regionów), narastająca samowolę możnowładców, problemy z wyborem papieża oraz osobiste problemy królewskiej pary i kupca Guccia orz jego ukochanej. A w tle przekleństwo templariuszy, które nie wymaga sił nadprzyrodzonych, wystarczy jedna niezadowolona osoba. Wspaniale opisana historia Francji, zajmujące losy bohaterów, wzajemnie przeplatające się i trzymające w napięciu intrygi
Link do opinii
Avatar użytkownika - Mamut
Mamut
Przeczytane:2011-02-21, Ocena: 5, Przeczytałam,
Wspaniała książka pozwalająca wczuć się w epokę historyczną!
Link do opinii
Avatar użytkownika - Vanillivi
Vanillivi
Przeczytane:2011-07-07, Ocena: 6, Przeczytałam,
Fascynująca powieść historyczna
Link do opinii
Avatar użytkownika - wiesia884
wiesia884
Przeczytane:2022-12-05, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2022,
Avatar użytkownika - AnnaBook
AnnaBook
Przeczytane:2017-08-08, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Avatar użytkownika - AMJ1986
AMJ1986
Przeczytane:2017-03-12, Ocena: 5, Przeczytałam, 35 książek 2017,
Avatar użytkownika - marysilver
marysilver
Przeczytane:2016-05-13, Ocena: 3, Przeczytałam,
Inne książki autora
Kiedy król gubi swój kraj
Maurice Druon0
Okładka ksiązki - Kiedy król gubi swój kraj

Filip Walezjusz miał syna, którego zaraza – niestety! – oszczędziła. Francja jeszcze nie sięgnęła dna nędzy i rozpaczy, lecz ściągną...

Zamordowana królowa
Maurice Druon0
Okładka ksiązki - Zamordowana królowa

Na tron Francji wstępuje Ludwik Kłótliwy, władca chwiejny i słaby, za którym ciągnie się niechlubna sława rogacza. Upokorzony i ośmieszony...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy