Nareszcie koniec burz między Patchem a Norą. Zakochani przeszli dramatyczne próby wzajemnego zaufania i lojalności, uporali się z sekretami z przeszłości i połączyli dwa światy pozornie nie do pogodzenia. Wszystko to w imię miłości przekraczającej granice między niebem a ziemią.
Ale zło nie śpi. Nora i Patch będą musieli podjąć desperacką walkę, w której stawką jest ich uczucie.
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2011-10-19
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Silence
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Paweł Łopatka
„Cisza” to trzeci tom cyklu "Szeptem", który kontynuuje historię Nory Grey, która w tym tomie budzi się na cmentarzu, nie pamiętając ostatnich miesięcy swojego życia. Utrata wspomnień, niepokojące wizje i nieodparte uczucie przyciągania do tajemniczych oczu pojawiających się w snach stają się dla Nory impulsem do odkrycia tego, co się wydarzyło. Pozbawiona wspomnień Nora próbuje odkryć, co się z nią stało.
Relacja między Norą i Patchem nadal pozostaje jednym z głównych wątków. Mimo że Nora nie pamięta Patcha, czuje do niego nieodparte przyciąganie. Autorka umiejętnie przedstawia zarówno romantyczną stronę ich związku, jak i trudności wynikające z różnic między nimi oraz mrocznych tajemnic, które ich otaczają. Autorka w trzecim tomie serii pokazuje, jak ważne są konsekwencje naszych wyborów. Nora i Patch muszą zmierzyć się z ich skutkami, próbując odnaleźć szczęście w świecie pełnym chaosu. Akcja powieści rozwija się dynamicznie, mimo retrospekcji, które się w tym tomie pojawiają i które mogą nużyć czytelników, którzy zbyt dobrze pamiętają wydarzenia z poprzednich części. Nora, próbując odnaleźć odpowiedzi, zmaga się z niebezpieczeństwami i stopniowo odkrywa prawdę o sobie oraz otaczającym ją świecie upadłych aniołów i nefilim. W tej części szczególnie mocno zaznaczono motyw walki o miłość i tożsamość, a także próbę odkrycia, jak przeszłość wpływa na teraźniejszość, co czyni tę historię jeszcze bardziej poruszającą i uniwersalną. Mimo utraty wspomnień Nora się nie poddaje i z determinacją próbuje zrozumieć, kim jest oraz jakie miejsce zajmuje w tym świecie.
Autorka buduje napięcie poprzez wprowadzenie nieoczekiwanych zwrotów akcji i pogłębianie relacji między bohaterami. Nora i Patch, mimo trudności i nowych wyzwań, muszą stawić czoła nie tylko wrogom z zewnątrz, ale również własnym słabościom. Fabuła jest pełna emocji i tajemnicy, przyciąga atmosferą chaosu i napięcia oraz nadzieją na przezwyciężenie przez bohaterów wszelkich przeciwności. Styl pisania Fitzpatrick jest plastyczny i przystępny, co sprawia, że powieść czyta się lekko i szybko, mimo nieco mrocznej atmosfery. Opisy są szczegółowe, ale nieprzytłaczające, pozwalają łatwo wyobrazić sobie wydarzenia i miejsca. Dodatkowym atutem jest sposób, w jaki autorka przedstawia emocje bohaterów, są one niesamowicie intensywne, szczere i autentyczne.
„Cisza” to trzymająca w napięciu kontynuacja losów Nory i Patcha, która nie zawiodła moich oczekiwań. Fabuła rozwija się w zaskakującym kierunku, pozostawiając miejsce na jeszcze więcej emocji w kolejnej, finałowej już niestety, części. To opowieść o nadziei, odwadze i miłości, która pokonuje wszystkie przeszkody i którą serdecznie polecam, z zaznaczeniem, że trzeba poznać najpierw dwa pierwsze tomy, bo chronologia jest ważna w przypadku tej historii.
Tytuł: Cisza. Szeptem. Tom III.
Autor: Becca Fitzpatrick
Wydawnictwo Poradnia K.
Data premiery: 25.09.2024r
#współpracareklamowa
#współpracabarterowa
#współpracarecenzencka
Opis książki:
Utracone wspomnienia, utracona miłość?
Walka z siłami ciemności wchodzi w decydującą fazę. Czy Nora i Patch mogą razem wygrać tę wojnę?
Trzeci tom kultowej sagi o zakazanej miłości do upadłego anioła.
Nora Grey budzi się na cmentarzu przy grobie swojego ojca. Nie wie, jak i dlaczego się tam znalazła. Nie potrafi sobie przypomnieć wydarzeń z ostatnich kilku miesięcy.
Nie pamięta też Patcha, swojego uwodzicielskiego i tajemniczego ukochanego z innego świata. Czuje jednak desperacką potrzebę podążania za dwojgiem czarnych oczu widywanych w snach. Hipnotyczne, obsesyjne wręcz pragnienie poddania się ich woli…
Co się działo podczas wymazanych z jej wspomnień miesięcy? Czy odzyska pamięć? Dlaczego czuje pustkę w sercu i ma niepokojące wizje? Kto zostawił w jej pokoju kartkę z groźbami i czy jest w niebezpieczeństwie?
"Jesteś moja, Aniele. I nie pozwolę, by cokolwiek to zmieniło."
"Cisza" jest trzecim tomem kultowej sagi "Szeptem", która dla mnie jest podróżą do nastoletnich wspomnień, kiedy to pierwszy raz sięgnęłam po tę serię, i szczerze mówiąc, jest to niesamowite uczucie. Ta seria będzie miała honorowe miejsce w mojej biblioteczce.
Autorka stworzyła niesamowitą fabułę, która wciąga czytelnika w świat Nory, która boryka się z amnezją oraz nawiedzającymi ją wspomnieniami.
W historii jest również wiele tajemnic oraz akcji, które sprawiają, że książkę czyta się z zapartym tchem.
Emocje, które towarzyszą bohaterom udzielają się czytelnikowi i są wyczuwalne od początku do końca historii.
Jak potoczą się losy Nory i Patcha?
Czy Nora odzyska pamięć?
Kto im zagraża?
Gorąco polecam.
Dziękuję wydawnictwu za zaufanie i egzemplarz recenzencki.
#książkoweimpresje #ewelabook #polskiebookstagramy #bookstagrampl
Wróciłam z przyjemnością do trzeciego tomu serii "Szeptem". Byłam ciekawa dalszych losów bohaterów i przyznać muszę, że "Cisza" zaczęła się nieoczekiwanie. Książka rozpoczyna się na...cmentarzu, na którym rozegrały się wydarzenia nadające całej fabule nieco dynamiczności. Nie do końca wiemy, co tam się wydarzyło, a sama Nora budzi się właśnie na nim, obok grobu ojca, nie pamiętając, co się wydarzyło i jak się tam znalazła. Kilka miesięcy z jej życia zniknęło, tak po prostu i jak się okazało, ona również zniknęła właśnie na ten cały czas, a jej mama obawiała się już najgorszego. A na domiar złego rozmawiając ze swoją przyjaciółką, dowiaduje się o Patchu, ale w jej głowie pojawia się jedynie pytanie Kim on tak właściwie jest? Jak to możliwe, że zapomniała swojego chłopaka?.
Przyznać muszę, że trzeci tom zdecydowanie ma w sobie coś, co do niego przyciąga, a zakończenie, którym uraczyła nas Becca Fitzpatrick z całą pewnością zachęca do sięgnięcia po kontynuację. Przez całą książkę sporo się dzieje, nie brakuje akcji, a także momentów pełnych emocji. Nie wyobrażacie sobie, jak bardzo chciałabym napisać, co tak bardzo mi się w niej podobało, ale zepsułabym Wam lekturę, a tego z całą pewnością byśmy nie chcieli. Spoilerom mówię stanowczo NIE.
"Cisza" jest najlepiej napisaną książką z całej serii (mam nadzieję, że czwarty tom, który jest jeszcze przede mną, ją przebije). Bohaterowie powieści są bardziej dojrzali, a przez to mniej irytujący. Sama Nora zyskała ode mnie nieco więcej sympatii. Wykreowany świat fantastyczny, którym jestem zachwycona już od pierwszego tomu, nabrał teraz jeszcze większego uwielbienia z mojej strony. Kolejne elementy, które pojawiają się w jego kreacji, dodają mu wyjątkowości i oryginalności. Szczególnie mnie zachwycił ten związany z piórami i ich znaczeniem.
Na tle wielu poznanych powieści nie mogę powiedzieć, że ta jest szałowa, niesamowita i cudowna. Według mnie jest przyjemna, ma swój urok i czuć z niej klimat "starszej" fantastyki młodzieżowej. Nie brakuje w niej przyjemnego w odbiorze pióra, które nie jest doskonałe, ale mam jakoś do niego sentyment. Jestem przekonana, że gdybym czytała ją kilka lat wstecz, gdy rynek jeszcze nie był tak nasycony tego typu powieściami, a wręcz w nich raczkował, byłaby zdecydowanie top. Teraz po prostu jest przyjemną książką, idealną dla młodzieży, ale i nieco starszych czytelników, jeśli tylko lubią tego typu klimaty. Na jej korzyść przemawia kreacja świata fantastycznego, aniołowe, nefilimowie, upadłe anioły oraz akcja z nimi związana. To one sprawiają, że jest fajna, ponieważ relacje między bohaterami są przeciętnie poprowadzone. Sama relacja między Norą, a Vee według mnie jest trochę ciągnięta na siłę i w tym tomie na tej stopie niewiele się dzieje. Jeśli zaś chodzi o interakcję między Norą, a Marcie, to przyznać muszę, że sporo się dzieje i dość zabawnie śledzi się ich losy. Na szczęście mamy tutaj takie postaci jak Scott czy Patch, które ubarwiają całą powieść i dają jej nieco dodatnich wartości. Kreacja męskiej części stanowczo lepiej wychodzi autorce. Z niecierpliwością będę teraz wyczekiwać kolejnego tomu z serii, którym jest "Finale". Jestem ciekawa tego, co ma do zaoferowania Becca Fitzpatrick i jak zakończy całość, bo w "Ciszy" zostawiła nas z niesamowitym finałem.
Lepsza od dwóch poprzednich tomów. Wreszcie dość wartka akcja, więcej intryg, niedwuznaczne zachowania bohaterów i jakaś mała psychologiczna głębia. Ciekawie pociągnięty otwarty wątek z drugiego tomu, jednak zakończenie jakoś do mnie nie przemawia - zobaczymy jak rozwinięto je w ostatniej części.
Czasem zdarza się miłość nie z tego świata. Naprawdę nie z tego świata... Patch jest tajemniczy i zabójczo przystojny. Nic dziwnego, że szesnastoletnia...
Patch to wielka miłość Nory. To także jej Anioł Stróż. On uratował jej życie, ona wyrwała go z otchłani potępionych. Są sobie przeznaczeni. Jednak Patch...