Recenzja książki: Królestwo Obłędu

Recenzuje: Damian Kopeć

Król czy nie król?

Drugi tom cyklu Kroniki mroku zwraca uwagę objętością – i to nie uzyskaną za pomocą sztucznie powiększonej czcionki i szczodrze rozsypanych spacji. Powód do radości, a może powód do narzekania? Raczej to pierwsze. Jest bowiem dużo miejsca na spokojne – czasami nawet zbyt spokojne – rozwinięcie pomysłów, omówienie tematów, rozbudowanie tła. Nie oznacza to jednak braku w książce akcji czy ciekawych zwrotów biegu zdarzeń. Dynamika mogłaby być większa, ale w sumie nie jest wcale źle.

‭Głównym bohaterem Królestwa obłędu pozostaje tajemniczy Rezkin. Rezkin, który prawie nie śpi, a sporo działa. Potrafi on wcielić w życie spory zbiór Zasad i doskonale wykorzystywać pokaźny zbiór Umiejętności. Potrafi planować, wyprzedzać działania innych, kontrolować równolegle wiele spraw, zawsze znaleźć wyjście z sytuacji, a do tego zaskakiwać swoją uroczą nieznajomością życia. Jest to zarówno zabawne, jak i momentami irytujące.

‭Rezkin wraz z przyjaciółmi i ich służbą wyrusza na turniej w Skutton. Pomaga im przygotować się do pojedynków, a samemu zrealizować coraz mocniej krystalizujące się plany. Zaczyna – w końcu – doświadczać uczuć, o których nie miał dotąd większego praktycznego pojęcia: przyjaźni, empatii.

‭Psychologia postaci nie jest najmocniejszą stroną nie tylko Królestwa obłędu, ale i wcześniejszego Powiernika mieczy. W końcówce książki trochę się to, na szczęście, zmienia. Częściowo jest to chyba kwestia uczenia się Rezkina, jego dojrzewania. Częściowo – pojawienia się w tym tomie cyklu kilku nowych, ciekawych postaci, w tym niepewnego siebie maga bojowego czy adwersarza, pragnącego zrealizować ambitne plany. Doskonały wojownik mógłby się nam zbyt szybko znudzić, niedoskonali ludzie wokół niego zmieniają charakter wydarzeń, atmosferę opowieści i sprawiają, że postacie – w tym Rezkina – są nam bliższe. Słabiej zarysowane są postaci kobiece, może poza pewną uzdrowicielką, która pragnie zostać wojowniczką. Frisha, pełniącą rolę obiektu zainteresowania Rezkina, daje w kość swoim zmiennymi nastrojami i wzdychaniami. Chwilami jest irytująca, chwilami – zabawna.

‭Mniej jest na kartach Królestwa obłędu lekkiego humoru. Może to kwestia pojawiających się tu tematów władzy, szaleństwa, intryg, zdrady, sprawiedliwości? Fabuła zmierza w przewidywalnym kierunku, ale sposób dotarcia do celu nie jest już taki oczywisty. Nadal nie dostajemy odpowiedzi na wiele pytań, w tym na podstawowe: kim jest Rezkin? Skąd przybył i jakie zadanie przed nim postawiono? Te, które zostają udzielone sprawiają, że często pojawiają się nowe. Końcówka książki jest bardzo dynamiczna, choć sprawia wrażenie mniej przemyślanej i dopracowanej niż początek. Z drugiej strony stanowi zachęcający wstęp do sięgnięcia po kolejny tom przygód mrocznego powiernika mieczy.

Kup książkę Królestwo Obłędu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Królestwo Obłędu
Autor
Książka
Inne książki autora
Legendy Ahn. Kroniki mroku
Kel Kade 0
Okładka ksiązki - Legendy Ahn. Kroniki mroku

Życie Rezkina po dramatycznych wydarzeniach na królewskim turnieju zaczyna przypominać koszmarny sen. Dowodzi statkiem pełnym przerażonych ludzi, dotychczasowi...

Smoki i demony
Kel Kade0
Okładka ksiązki - Smoki i demony

(Wydanie I, Wydawnictwo Fabryka Słów, Lublin-Warszawa, 2023) "Smoki i demony" - W basenie Morza Souelskiego wrze. Wszędzie, gdzie pojawił się Mroczna...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Księga zaklęć
Agnieszka Rautman-Szczepańska
Księga zaklęć
Najukochańsza
Joanna Jagiełło
Najukochańsza
Strach ze strychu
Radek Jakubiak
Strach ze strychu
Strefa interesów
Martin Amis
Strefa interesów
Draka na Antypodach
Katarzyna Ryrych ;
Draka na Antypodach
Stajnia pod Lipami
Magdalena Zarębska ;
Stajnia pod Lipami
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy