Czy miłość w czasie wojny jest możliwa? Oczywiście. A czy jest możliwa miłość w czasie wojny między młodą Żydówką a oficerem gestapo? Na to pytanie odpowiedź już nie jest tak oczywista i prosta. Jeżeli jesteście ciekawi, czy taki scenariusz ma szansę się zrealizować, sięgnijcie po Złodziejkę listów. Piękna i wzruszająca opowieść …
Astrid Rosenthal, młoda Żydówka pochodząca z Łomży, dzięki usilnym prośbom i pomocy ojca, ucieka z getta. Za chwilę miało ono być zlikwidowane, a los jej mieszkańców był przesądzony. A tak być może dziewczyna ma szansę na ucieczkę i nowe życie. Dzięki pomocy napotkanych na swojej drodze ludzi udaje jej się znaleźć schronienie. Niebawem spotyka oficera SS, który zakochuje się w niej od pierwszego spojrzenia. Ale on nie ma pojęcia, jakie ma pochodzenie. Aby nie mieć kłopotów, dzięki swojemu wrodzonemu sprytowi, kobieta nieoczekiwanie znika i znajduje pracę w maglu prowadzonym przez Niemkę. Syn właścicielki zakochuje się w dziewczynie, ale ona na wszelkie możliwe sposoby stroni od niego. Żyje wspomnieniami niebieskich oczu Waltera i nieustannie wzdycha do niego. A on jest tak blisko, na wyciągnięcie ręki. Dziewczyna pisze do niego listy i podrzuca mu w nocy pod drzwi. Czy Walter odkryje gdzie jest Astrid? Czy będzie ją szukał za wszelką cenę, aby pozbyć się, jak każdego obywatela niższej kategorii? A może ich drogi się przetną i będą żyli długo i szczęśliwie? Ależ ja mam oczekiwania, prawie niemożliwe i nierealne …
Złodziejka listów to wzruszająca, pełna miłości i nadziei powieść. Wydaje się na pierwszą myśl, że krystalizujący się związek nie ma racji bytu, kto słyszał, aby oficer SS wiódł szczęśliwe życie z Żydówką. Jednak życie pisze często nieoczekiwane scenariusze i zaskakuje. Każdy ma prawo do miłości i szczęścia, każdy ma prawo kochać i być kochanym. Ta opowieść wyraźnie potwierdza, że miłość może się zdarzyć wszędzie. Miłość uderza nieoczekiwanie i nie ma narodowości, rasy i zawodu. Każdy zasługuje na promyk nadziei i iskierkę szczęścia. Cóż miłość czyni z każdym człowiekiem?
Mnie ta opowieść bardzo wzruszyła, łzy roztapiały drobne literki … Bardzo trudno jest mnie rozmiękczyć, ale przy tej lekturze się rozkleiłam. Z jednej strony im kibicowałam, chciałam ich szczęścia. A z drugiej miałam w sobie złość na działania żołnierzy niemieckich, za mordowanie niewinnych i bezbronnych ludzi, za wojenne bestialstwo. Mimo, iż historia jest owocem wyobraźni autorki, to gorąco polecam. Trudna i bolesna, ale bardzo emocjonalna. Zapewni nam głębokie przeżycia na wiosenne długie wieczory. W nas ta historia zagości na dłużej, być może na zawsze … Takich historii nie sposób zapomnieć …
Polecam, moc przeżyć i wrażeń, piękna podróż do krainy spełnienia i miłości …
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2023-04-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 363
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Małgosia Brzeska
Majątek i sława są nic niewarte, jeżeli nie masz z kim się nimi podzielić
PORUSZAJĄCA OPOWIEŚĆ O BÓLU, CIERPIENIU I STRACHU, ALE TAKŻE O WIELKIEJ MIŁOŚCI, POŚWIĘCENIU I NIEGASNĄCEJ NADZIEI. Apolonia Dobkowska miała odziedziczyć...
JESTEŚ MIŁOŚCIĄ MOJEGO ŻYCIA. JEDYNYM ŚWIATŁEM, KTÓRE ROZJAŚNIA MROKI WOJNY. Jesienią 1942 roku młodziutka Henia podejmuje niesłychanie odważną decyzję...
Czasem jest tak, że kogoś spotykasz i już wiesz, że od teraz nie będziesz widział świata poza nim
Więcej