Wybór matki

Ocena: 5.43 (7 głosów)

Płock, 1946 rok. Michalina powraca do rodzinnego miasta z bagażem konspiracyjnej działalności, małą córeczką i nadzieją, że po wojennej zawierusze zdoła odnaleźć upragniony spokój. Szybko jednak się okazuje, że walka jeszcze nie dobiegła końca, a niebezpieczeństwo czyha również i tutaj. Misternie budowane na nowo szczęście w jednej chwili może przysłonić cień demonów z przeszłości, a także tych nowych, rodzących się na podatnym gruncie Polski Ludowej. Czy młodemu i przystojnemu lekarzowi uda się uleczyć serce Miśki? Czy ona zdoła ocalić człowieka, dzięki któremu zyskała sens życia? Ile będą musieli poświęcić, żeby osiągnąć coś pozornie tak prozaicznego jak namiastka szczęścia?

"Wybór matki" to opowieść z historią w tle, o tym, ile jesteśmy w stanie zrobić dla miłości, oraz o trudnych wyborach i ich konsekwencjach, na które nie zawsze jesteśmy gotowi. Los jednak nigdy nie czeka na sprzyjający moment...

Informacje dodatkowe o Wybór matki:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022-08-24
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788395397585
Liczba stron: 376
Język oryginału: polski

Tagi: Literatura obyczajowo-rodzinna

więcej

Kup książkę Wybór matki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Wybór matki - opinie o książce

Avatar użytkownika - Wolinska_ilona
Wolinska_ilona
Przeczytane:2023-01-29,

„Wybór matki” autorstwa Małgorzaty Garkowskiej to powieść z wojną w tle, na kartach, której autorka kreśli losy ludzi próbujących powrócić do normalnego życia po wojennej zawierusze. Sięgając po tę powieść, przygotowałam się na historię, która wywoła we mnie mnóstwo emocji. Nie spodziewałam się jednak, że to będzie tak piękna i bardzo poruszająca lektura.

 

Rok 1946. Michalina powraca do rodzinnego Płocka z małą córeczką i wielkim bagażem konspiracyjnej działalności. Kobieta ma nadzieję, że po wojennej zawierusze uda się jej zacząć wszystko od nowa i znaleźć upragniony spokój. Dzięki przyjaciółce dostaje pracę w szpitalu, gdzie poznaje Piotra. Michalina jest pełna nadziei na nowe życie i szczęście u boku mężczyzny. Szybko jednak przekonuje się, że los bywa okrutny, a przeszłość nie daje o sobie zapomnieć. Okazuje się również, że w rodzinnym mieście rodzą się demony, które chcą przyćmić jej szczęście. Czy Michalina będzie w końcu szczęśliwa? Ile będzie musiała poświęcić, by ocalić człowieka, dzięki któremu odzyskała sens życia?

 

Historia, którą oddała w ręce czytelników Małgorzata Garkowska to piękna i niezwykle poruszająca opowieść. Autorka w przepięknym stylu, z ogromną wrażliwością i plastycznym językiem kreśli losy bohaterów powojennej Polski, których pragnieniem jest powrót do normalnego życia. Historia Michaliny wciąga czytelnika już od pierwszych stron, śledzimy jej losy z zapartym tchem, jednocześnie towarzysząc jej w trudnych chwilach, wspólnie z nią podejmujemy trudne decyzje i zmagamy się z ich konsekwencjami.

 

„Wybór matki” to przepiękna opowieść o trudnych wyborach, lojalności, sile walki i przede wszystkim o miłości matki do dziecka. Rozpoczynając lekturę nie spodziewałam się, że ta historia tak mnie porwie, że nie zważając na nic, będę czytała ją dotąd, aż poznam zakończenie. Niezwykle trudna i bardzo emocjonująca powieść, od której nie sposób się oderwać.

 

„Wybór matki” to jedna z tych historii, która chwyta za serce i zapada w pamięć na bardzo długo. Powieść Małgorzaty Garkowskiej skradnie serca miłośników powieści obyczajowych, jak i historii z wojną w tle.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Damaczytasama
Damaczytasama
Przeczytane:2022-09-11,

"... sekrety trzymane przed najbliższymi niczego nie rozwiązują, tylko z każdym dniem budują coraz większy mur nieporozumienia"


Takie mądre zdanie przeczytałam w książce Małgorzaty Garkowskiej "Wybór matki". 


Michalina wraca do rodzinnego miasta. Jest rok 1946, niedawno skończyła się wojna. Bohaterka musi odbudować swoje życie. Jest odpowiedzialna za swoją córeczkę i bardzo chce zapewnić jej godne warunki. Dzięki przyjaciółce, dostaje pracę w szpitalu. Tam poznaje przystojnego doktora Piotra. Wydaje się, że los jej sprzyja i w jej życiu zagościło szczęście.


Jednak na Michalinę czeka wiele niebezpieczeństw. Młoda dziewczyna musi podejmować trudne decyzje. Czy słono za nie zapłaci?


"Wybór matki" to znakomicie poprowadzona, refleksyjna, napisana pięknym językiem, historia, którą czyta się jednym tchem.


Autorka, raz po raz, zaskakuje czymś czytelnika. Bohaterowie zostali wspaniale wykreowani. Są prawdziwi, naturalni, pełni emocji i wątpliwości. Świetnie zostały też uchwycone i nakreślone relacje rodzinne, przyjacielskie i miłosne oraz klimat powojennej Polski.


To opowieść o sile miłości, głęboko skrywanych tajemnicach, o odwadze i ryzykownych wyborach, które nieodwracalnie zmieniają życie bohaterów. Nie brakuje w niej wzruszających momentów.


"Wybór matki" to jedna z lepszych książek, które przeczytałam w wakacje. Nie sposób szybko o niej zapomnieć. Chce się o niej opowiadać znajomym i zachęcać ich do lektury. Mam nadzieję, że trafi też do Waszego serca, bo moje już skradła.


Dajcie się jej porwać. Gorąco polecam.

Link do opinii

Dawno żadna książka nie zaskoczyła mnie aż tak bardzo jak ta. Po przeczytaniu opisu spodziewałam się miłosnej opowieści z historią w tle. I owszem, dostałam w tej powieści i miłość i prawdziwe historyczne wydarzenia, które nie do końca są tylko tłem, ale otrzymałam dużo więcej. To trudna, bolesna, niezwykle poruszająca powieść, przy której nie da się nie uronić łzy. Najbardziej zaskoczył mnie potężny zwrot akcji w trakcie, którego kompletnie się nie spodziewałam. Możliwe, że można było domyślić się, jaki będzie rozwój wydarzeń, bo przecież znajomy ostrzegał Michalinę w pewnej sprawie. I owszem głowiłam się ja (Michalina również), o co mogło chłopakowi chodzić, ale w żadnym wypadku nie spodziewałam się tego, co się wydarzyło. Tąpnęło mną potężnie, nie powiem. Ten moment uruchomił emocjonalną lawinę, która nie mogła zatrzymać się do samego końca. Początek powieści jest raczej spokojny. Michalina wraca z córką do rodzinnego miasta i próbuje jakoś poukładać sobie życie jako samotna matka w nowej, powojennej rzeczywistości. Pomaga też swojej matce i bratu, których w związku ze swoją konspiracyjną działalnością była zmuszona przed laty opuścić. Spotyka się z przyjaciółką, a później również zaczyna z nią pracować. Poznaje Piotra, który jest lekarzem w szpitalu, w którym kobieta szkoli się na pielęgniarkę. Niby wszystko powoli się układa. Niby koniec wojny to nowy początek, jednak nie dla Michaliny. Z powodu swojej współpracy z podziemiem nie może czuć się bezpieczna. Tak samo bliskie jej osoby, między innymi ojciec jej córki, z tego samego powodu po wojnie muszą się ukrywać. Są poszukiwani przez UB i bezwzględnie eliminowani. Kiedy Miśka dowiaduje się, że ojciec Julki przeżył powstanie, usilnie, choć w jej mniemaniu dyskretnie, stara się go odnaleźć. Nie spodziewa się, czytelnik również, w jak dobrze skrojoną intrygę się w ten sposób pakuje.

Poza tym, że powieść jest bardzo dobra i zajmująca, porusza też szereg istotnych kwestii. To opowieść przede wszystkim o trudnych wyborach i konsekwencjach, jakie w związku z podjętymi decyzjami trzeba ponieść, o miłości do bliskich i o tym, ile jesteśmy w stanie zrobić, aby ich ochronić. Autorka porusza w powieści również temat członków podziemia i ich losów po wojnie, represji, zastraszania, masowych aresztowań i więziennej gehenny, jakie spotykały ich ze strony UB. Ważnym tematem są tu również relacje międzyludzkie, w szczególności te na linii matka-córka. Pełne tajemnic, wzajemnych oskarżeń i nieufności. Życie Michaliny nie jest zwyczajne i nie jest proste. Kobieta skrywa pewne tajemnice, nie tylko te związane z konspiracyjną działalnością. Okazuje się jednak, że nie tylko ona. Dzięki temu książka jest naprawdę ciekawa i napięta. Główna bohaterka jest postacią niejednoznaczną. Z jednej strony wzbudza w czytelniku podziw. Jest odważna i zdeterminowana. Jej droga od wczesnej młodości nie była łatwa. Wojna, współpraca z podziemiem, poświęcenie dla w gruncie rzeczy obcego człowieka, który nie darzył jej uczuciem, samotne wychowywanie dziecka, walka dla córki i bliskich o lepszą przyszłość. Z drugiej strony jej decyzje, a właściwie ta jedna konkretna budzą sprzeciw i wywołują w czytelniku współczucie. Nie będę opowiadać Wam, o co konkretnie chodzi, bo to już będzie wielki spoiler. Dodam tylko, że bohaterka podjęła świadomą i jednocześnie głupią decyzję, po której nic już nie wyglądało tak samo. Czy mogła zdecydować inaczej? Pewnie tak, jednak ciężko z perspektywy czytelnika właściwie ocenić jej działania, bo trzeba byłoby znaleźć się choć przez chwilę w jej butach. Być może od początku powinna była postąpić inaczej, być może w tamtym momencie ze względu na ochronę najbliższych jej osób na podjęcie innej decyzji było już zwyczajnie za późno. Być może. Powiedzieć, że Michalina przeżyła koszmar, to jak nie powiedzieć nic. Czy miała w tej sytuacji inny wybór, to już musicie sprawdzić i ocenić sami.

Zachęcam do sięgnięcia po „Wybór matki”, bo to jedna z lepszych powieści obyczajowych z nutką romansu i historią w tle, jakie miałam okazję przeczytać. Wstrząsająca, poruszająca do głębi, niezwykle emocjonalna i bardzo życiowa. Pozostaje w sercu czytelnika na dłużej. Serdecznie polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Zoja
Zoja
Przeczytane:2023-07-10, Ocena: 5, Przeczytałam,

Historia ,, Wybór matki" daje dużo do myślenia, ile jesteśmy w stanie zrobić dla miłości. Aby osiągnąć też namiastkę szczęścia, tak ulotnego...

Link do opinii

Jest rok 1946 gdy Michalina wraz z małą córką powraca do rodzinnego miasta. Pomimo doświadczeń konspiracyjnej działalności jest pełna nadziei na spokojną przyszłość. Dzięki przyjaciółce dostaje pracę w szpitalu, gdzie poznaje Piotra. Wydaje się, że dzięki przystojnemu lekarzowi w końcu i do niej los się uśmiechnął.  Niestety życie pisze różne scenariusze, a tajemnice, niedopowiedzenia zaczynają zagrażać kruchemu szczęściu, które budowała.  Ile będzie musiała poświęcić by ocalić człowieka dzięki któremu odzyskała sens życia?

 

,,Wybór matki" to piękna i niezwykle refleksyjna opowieść osadzona w trudnej powojennej rzeczywistości. Trzeba przyznać, iż autorka w niezwykle umiejętny sposób nakreśliła skomplikowane relacje rodzinne, a bohaterowie zostali naprawdę dobrze wykreowani. Są naturalni, podejmują różne decyzje, mają wątpliwości i dylematy. Sam pomysł na fabułę jest niezwykle ciekawy i zdecydowanie może zaskoczyć.  Przyznaje, że nie do końca rozumiem niektóre decyzje i wybory bohaterki. Czy mogła postąpić inaczej? Jak najbardziej ale każdy z nas podejmuje różne decyzje i tylko od nas zależy ile jesteśmy w stanie poświęcić by odnaleźć szczęście. Każdy z nas wyznaje też różne wartości czy ma inne zasady. Polecam gdyż to historia, która niewątpliwie pozytywnie Was zaskoczy, a na pewno niejednego chwyci za serce

Link do opinii
Avatar użytkownika - dzagulka
dzagulka
Przeczytane:2022-08-27, Ocena: 6, Przeczytałam,
Przyznam szczerze, że kiedy otrzymałam od autorki propozycję przeczytania historii Michaliny, byłam wniebowzięta. Czytając, po prostu nie mogłam oderwać się od lektury. Podobnie jak poprzednie publikacje autorki, ,,Wybór matki" zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Przede wszystkim na pierwszy plan w tym tytule wysuwa się szczerość z jaką autorka opisuje swoją historię. Towarzyszy temu jej znak rozpoznawczy, którym jest subtelność i ogromny ładunek emocjonalny. A to dopiero początek! Autorka pisze delikatnym, pełnym uczuciowości językiem. Jej styl nie jest zawiły, więc całą powieść mimo olbrzymich emocji, czyta się płynnie i lekko. W ,,Wyborze matki" zakochałam się wraz z przeczytaniem kilku pierwszych stron. I kolejny raz utwierdziłam się w przekonaniu, że nikt tak umiejętnie nie przemawia do najczulszych strun czytelniczej duszy jak Małgorzata Garkowska. Akcja ,,Wyboru matki" rozpoczyna się zaraz po wojnie. Nadchodzą czasy nowej władzy, która buduje rządy wyłącznie na swoich zasadach. Michalina -Miśka -Milina z bagażem konspiracyjnej działalności, przykrymi wspomnieniami, córeczką Julią, wraca do rodzinnego miasta i próbuje na nowo budować świat swój i swoich najbliższych. Niestety życie szykuje dla niej scenariusz pozbawiony tak upragnionego spokoju. A szczęście tak kruche, misternie budowane, zaczynają przysłaniać cienie przeszłości i teraźniejsze tajemnice, niedopowiedzenia. Co czeka Miśkę i jej najbliższych? Czy poradzą sobie z przeciwnościami losu? Jakich wyborów przyjdzie im dokonać? Ile poświęcić, by osiągnąć spokój i szczęście? ,,Wybór matki" to powieść, w której czytelnik otrzymuje wszystko to, co powinien cenić i szanować w literaturze. Trudną, powojenną rzeczywistość, porywające uczucia, nad którymi trudno zapanować, miłość, przyjaźń, bohaterstwo, poświęcenie. Autorka znakomicie zarysowała postaci, które poznajemy na kartach książki. Każda z nich jest wyrazista. Oszczędni w emocjach i tym, co dzieje się w ich sercach. Czytelnik bardziej domyśla się, chwilami dopowiada sobie to, co sami bohaterzy chcą przekazać. Małgorzata Garkowska ciekawie i porywająco obrazuje relacje między bohaterami. Fabuła wciąga i nie pozwala ani na chwilę oderwać się od lektury. Na szczególny ukłon zasługuje wprowadzony przez autorkę w powieści nieoczekiwany zwrot akcji, który wyprowadzi w pole niejednego wytrawnego czytelnika. To piękna i poruszająca historia, w której tli się wiele różnorakich uczuć, emocji i trudnych pytań. Osobiście polecam każdemu książkę Małgorzaty Garkowskiej ,,Wybór matki". Każdy z nas boryka się na równych etapach swojego życia z różnymi wyborami. To od nas zależy jaką drogą pójdziemy, jaką podejmiemy decyzję, ile jesteśmy w stanie poświecić aby odnaleźć szczęście. Niech książka Garkowskiej, pięknie wydana, z niesamowitą okładką, a do tego cudownymi ozdobnikami w postaci zdjęć na stronach, klarowną i widoczną czcionką i na co ja zwracam szczególną uwagę, zerową zawartością błędów, skłoni was do przemyśleń i refleksji. Niech historia Michaliny, która tak pięknie i wyjątkowo traktuje o miłości, nadziei, rodzinie, trudnych wyborach i ich konsekwencjach, umila czytelnicze dnie i wieczory. Niech czas spędzony z tą powieścią stanie się wyjątkowym, pełnym emocji. Jeśli do waszych serc trafiają historie, o których trudno jest zapomnieć, wyzwalające tony emocji, ta książka jest właśnie dla was. Po prostu trzeba to przeczytać. Szczerze polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - jolantasatko
jolantasatko
Przeczytane:2023-03-02, Ocena: 5, Przeczytałam, 2023,
Avatar użytkownika - karolinamazur
karolinamazur
Przeczytane:2023-02-08, Ocena: 5, Przeczytałam,
Inne książki autora
Jedyne marzenie
Małgorzata Garkowska0
Okładka ksiązki - Jedyne marzenie

Tatiana Wasiliewna Makarowa od najmłodszych lat jest niesforna, uparta i nie przejmuje się konwenansami. Najmłodsza z czwórki rodzeństwa, dorasta w kochającej...

Jedyny walc
Małgorzata Garkowska0
Okładka ksiązki - Jedyny walc

W 1905 roku w Królestwie Polskim narastają rewolucyjne nastroje, ale także represje caratu. Jednak i w takich czasach miłość potrafi wybuchnąć z niespodziewaną...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Księga zaklęć
Agnieszka Rautman-Szczepańska
Księga zaklęć
Najukochańsza
Joanna Jagiełło
Najukochańsza
Strach ze strychu
Radek Jakubiak
Strach ze strychu
Draka na Antypodach
Katarzyna Ryrych ;
Draka na Antypodach
Strefa interesów
Martin Amis
Strefa interesów
Stajnia pod Lipami
Magdalena Zarębska ;
Stajnia pod Lipami
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy